niedziela, 26 listopada 2017

Kodeń

Dwa tygodnie temu byłam u babci, a po drodze wstąpiłam do Kodnia.



środa, 22 listopada 2017

Jesienna herbata

Zmoknięta i zziębnięta weszłam do bistro z koleżankami. Nie byłam szczególnie głodna, ale wypadało coś zamówić w towarzystwie, żeby nie patrzeć jak inni jedzą. Mój wzrok wyłowił zwykłe frytki pośród krewetek, kawioru i tatara. Biorę. Czas na coś do picia. Piwo, wino, cola, herbata. Nigdy nie byłam jakiś smakoszem herbat, nawet cytryny nie dodaję, ale postanowiłam zaryzykować. Wzięłam jesienną, żeby się rozgrzać. To była bardzo dobra decyzja. Zrobiłam jej zdjęcie i postanowiłam zrobić taką samą w domu. Czy się udało?


piątek, 17 listopada 2017

Niespodzianka jesieni

Te kwiaty kojarzą mi się z wieloma rzeczami, ale na pewno nie z jesienią. A jednak! Zrobiłam im zdjęcia na początku listopada, czyli można powiedzieć w pełni jesieni.


piątek, 10 listopada 2017

Jesień w pełni

Dzisiaj tak bardziej melacholijnie, w końcu mamy jesień w pełni. Brzydka pogoda zmusza mnie do fotografowania w domu, a co za tym idzie trudniej znaleźć dobre światło. 


niedziela, 5 listopada 2017

Wrzos

Dzisiejszy model to wrzos w doniczce.